W środę 25 lutego w naszej szkole obchodziliśmy Dzień Językowy. Cała brać szkolna miała sposobność zgłębić tajniki języków rosyjskiego i angielskiego i przekonać się przy okazji czy i jak bardzo są jej obce. W „części rosyjskiej” spotkania uczniowie poznali „rosyjskich fałszywych przyjaciół”, przy czym rzecz nie traktowała o rosyjskich tajnych agentach, ale o tym jak uniknąć niefortunnych nieporozumień wynikających z brzmieniowych podobieństw występujących między słowami w językach polskim i rosyjskim. Po prezentacji najczęściej spotykanych kłopotliwych sytuacji, uczniowie obejrzeli zabawną, rosyjską wersję bajki „Wilk i siedem koźlątek”. W „części angielskiej” mówiono nie jak wcześniej o podobieństwach, ale o różnicach. I to jakich – pomiędzy językami angielskim i… angielskim! To nie pomyłka. Bohaterowie prezentowanego na spotkaniu filmiku wskazywali na różnice leksykalne między angielskim brytyjskim i amerykańskim i powstających w ich rezultacie nieporozumieniach pomiędzy użytkownikami (z nazwy) tego samego języka. Po czym do akcji wkroczył sam dr House, który wraz z amerykańską dziennikarką utwierdzili wszystkich w przekonaniu, że jednak angielski angielskiemu nierówny.